O dudku, ciut więcej niż w zagadce Tak wygląda nasz ptaszek:
Dudek to wiercipięta, który długo miejsca nie zagrzeje. Przylatuje do nas w kwietniu, kręci się tu i tam, zakłada gniazdo, a kiedy dorobi się dzieci i nauczy je już latać, na przełomie września i października odlatuje z rodzinką do Afryki.
Pstre ubarwienie dudka sprawia, że w locie wygląda jak ogromny motyl. Ruchliwy czub na głowie, składający się z czarno zakończonych piór, w chwilach zaniepokojenia rozpościera jak wachlarz. Dzięki silnym mięśniom głowy, potrafi rozchylić swój długi dziób już po wbiciu go w ziemię. Ułatwia mu to zdobywanie pokarmu.
Młode dudki siedzące w gnieździe nie dają sobie byle komu w kaszę dmuchać. W celu przegonienia przypadkowego intruza posługują się niezwykłą i skuteczną bronią. Jest nią gruczoł kuprowy, który wystrzeliwuje w kierunku wroga ciemnobrązowy płyn o nieprzyjemnym, piżmowym zapachu. Z tego powodu gniazda czasem nieprzyjemnie pachną.
W okresie godowym samiec wydaje odgłosy zbliżone do "udududu ududud". Stąd wzięła się polska nazwa dudek. Pisklęta wołają "sit". Przy wabieniu słychać "cherrr", natomiast w razie niebezpieczeństwa rozlega się dudkowe "wij".
Dudka niełatwo spotkać w terenie, choć nie jest płochliwym ptakiem. Lubi wygrzewać się na słońcu, rozkłada wtedy szeroko skrzydła, by czerpać ze słonecznej kąpieli pełnymi garściami.
Dudek w popularnych powiedzeniach
Powiedzenie „Każdy dudek ma swój czubek” wskazuje na to, że każdy człowiek ma cechy, które odróżniają go od innych.
Kolorowy czub na głowie dudka i jego specyficzne zachowanie – dziwny sposób poruszania, śmieszne podskakiwanie i przysiadanie na ziemi – sprawiło, że przyrównuje się do niego ludzi, którzy zachowują się jakby byli pozbawieni rozumu. Stąd też powiedzenie „wystrychnąć kogoś na dudka”, oznacza innymi słowy: ośmieszyć, zakpić, zrobić z kogoś głupka.
Dudek w Krakowie
W Polsce odnotowano około 40 tys. osób o nazwisku Dudek. Największą gromadką – prawie 1500 Dudków – może pochwalić się Kraków. Drugie miejsce na liście zajmuje Warszawa, która z kolei wiedzie prym pod względem ilości mieszkańców o nazwisku Wróbel (prawie 1200 osób). Najbardziej znanym Krakusem o nazwisku Dudek jest Jerzy Dudek, były bramkarz reprezentacji Polski w piłce nożnej, zawodnik m.in. takich potęg piłkarskich, jak Liverpool czy Real Madryt. Pan Jerzy wsławił się w roku 2005 obroną trzech rzutów karnych w zwycięskim meczu Liverpoolu z drużyną AC Milan w finale Ligi Mistrzów. Cały sportowy świat zachwycał się wtedy jego tańcem na linii bramkowej, nazwanym „Dudek dance”.