Tekst: Jacek Londyn. Ilustracje: Leonek Dawińczyk.
Z życia (kornika) wzięte
Reprymenda
Dzięcioł kornikowi przemawia do słuchu:
– Przestań wreszcie drzewu wiercić dziurę w brzuchu!
Dzięcioł kornikowi przemawia do słuchu:
– Przestań wreszcie drzewu wiercić dziurę w brzuchu!
Dzięcioł w drzewo pukał…
Kornik do dzięcioła wrzasnął: – Mów mi zaraz,
o co naprawdę ten cały hałas?
Kornik do dzięcioła wrzasnął: – Mów mi zaraz,
o co naprawdę ten cały hałas?
Wypadek przy pracy
Pytają kornika: – Skąd podbite oko?
– Dzięcioł dziób dziś w sosnę wbił ciut za głęboko.
Pytają kornika: – Skąd podbite oko?
– Dzięcioł dziób dziś w sosnę wbił ciut za głęboko.
Optymista
Kornik: – Wieko trumny… przegryzę w rok,
a potem na drzewo już żabi skok.
Kornik: – Wieko trumny… przegryzę w rok,
a potem na drzewo już żabi skok.