Kura nioska jaja znieść nie dała rady, więc szuka już nowej siedzącej posady.
Dzień bez robienia jaj jest dniem straconym. By taki nie był, niezbędne są kury nioski. Ich podstawowym zadaniem jest znoszenie jaj, i to w dużych ilościach. Rekordzistki potrafią „wyprodukować” do trzystu rocznie. W przydomowych hodowlach, w dobrych warunkach, mogą dożyć nawet 12 lat. Na zdjęciu poniżej przedstawicielka rodzimych kur niosek – zielononóżka kuropatwiana, zwana inaczej „polską zielononóżką”.
Po ukończeniu 1,5 roku kury nioski przestają regularnie znosić jaja, a w miarę starzenia się radzą sobie coraz gorzej. Takie życie, nic nie trwa wiecznie. Choć zapewne wielu czytelników uśmiechnie się za chwilę z niedowierzaniem, zapewniam, że to nie żart. Żeby nioska zniosła jajo, kogut nie jest jej potrzebny. Kura chętnie spotyka się z partnerem, gdy decyduje się na pisklaka. Tworzące się jajo musi być bowiem zapłodnione, a wtedy bez koguta ani rusz.