Ogórkowe fanaberie
Pan Ogórek wpadł w histerię. Wrzeszczy: „Muszę zjeść mizerię!”. Cóż, na upór nie ma rady; żona bierze nóż z szuflady! Do pomocy wzywa córkę. „Najpierw trzeba obrać skórkę. Ja poszukam salaterki, a ty ojca tnij w plasterki”. Zbladł Ogórek na te słowa i ucieczką się salwował. Krzyknął, będąc już na dworze: „Dzieci się nie bawią nożem!”. |