Tekst: Bogumił Zając. Ilustracja: Bożena Szczuka.
Melepetka
Melepetka, Melepetka,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Jeszcze liści nie zgrabiła,
ziemia śniegiem się okryła.
Odśnieżała niby żwawo,
a już zapachniało trawą.
Nim skosiła – oczywiście! –
to na nowo spadły liście.
Melepetka, Melepetka,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Własny zespół tak nazwała:
"Wyjce ze wsi Kurka Mała",
lecz choć miała dość talentu,
nie kupiła instrumentów,
bo "bębenki siedzą w uszach,
trąbki ma – Eustachiusza,
i organów całą gamę;
kiszki marsza grają same".
Melepetka, Melepetka,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Nie chce kurtki mieć ze skóry,
twierdząc, że jest ona z kury,
sweter z dziurą woli stary,
buty nosi nie do pary,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach
– taka to jest Melepetka.
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Jeszcze liści nie zgrabiła,
ziemia śniegiem się okryła.
Odśnieżała niby żwawo,
a już zapachniało trawą.
Nim skosiła – oczywiście! –
to na nowo spadły liście.
Melepetka, Melepetka,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Własny zespół tak nazwała:
"Wyjce ze wsi Kurka Mała",
lecz choć miała dość talentu,
nie kupiła instrumentów,
bo "bębenki siedzą w uszach,
trąbki ma – Eustachiusza,
i organów całą gamę;
kiszki marsza grają same".
Melepetka, Melepetka,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach,
buty nosi nie do pary,
a do tego sweter stary.
Nie chce kurtki mieć ze skóry,
twierdząc, że jest ona z kury,
sweter z dziurą woli stary,
buty nosi nie do pary,
chodzi w dwóch różnych skarpetkach
– taka to jest Melepetka.