Tekst: Bogumił Zając. Ilustracja: Bożena Szczuka i Pan Wilk.
Krowa kinowa
Pewna młoda krowa (ot, zwykła czarno-biała)
zadziwiła stado – aktorką zostać chciała.
Niezmiernie ambitna, wytrwale dniem i nocą
księgi studiowała. Spytali: – Po co? Po co?
– Będę miała casting – odrzekła w psim języku –
do nowej wersji „101 dalmatyńczków”!
zadziwiła stado – aktorką zostać chciała.
Niezmiernie ambitna, wytrwale dniem i nocą
księgi studiowała. Spytali: – Po co? Po co?
– Będę miała casting – odrzekła w psim języku –
do nowej wersji „101 dalmatyńczków”!