Tekst: Pajęczyca.
Kim jestem?
Wiosną, zimą, także w lecie, każdy robi coś, bo przecież
każdy swoje ma zadanie. Tak jest i tak już zostanie.
Kim ja jestem? Czy mi powiesz? Starczy ciut poszperać w głowie.
Zgadniesz, zanim minie chwilka, bo wskazówek dam ci kilka.
każdy swoje ma zadanie. Tak jest i tak już zostanie.
Kim ja jestem? Czy mi powiesz? Starczy ciut poszperać w głowie.
Zgadniesz, zanim minie chwilka, bo wskazówek dam ci kilka.
Zagadka druga
Mieszkam z moim czarnym kotem
w małej chatce tuż za płotem.
Chatka nieco już leciwa –
mały remont by się przydał.
Nikt tu do mnie nie przychodzi,
ani starzy, ani młodzi;
wszyscy boją się okropnie,
że ich jakiś urok kopnie.
Bije północ, księżyc świeci,
śpią już dawno wszystkie dzieci.
Ja na cmentarz biegnę boso,
gdzie magiczne zioła rosną:
mięta, szałwia, głóg, tymianek,
bez, pokrzywa i rumianek.
Wywar zrobię z nich starannie,
on mnie zmieni w piękną pannę.
Już herbatka się gotuje,
kot mi dzielnie asystuje.
Ale co to? Co się dzieje?
Wywar nagle trąci serem!
Mój magiczny kocur znika... ,
żaba gapi się z czajnika.
Och! Zmieniłam kota w płaza.
No cóż – wzdycham – to się zdarza.
w małej chatce tuż za płotem.
Chatka nieco już leciwa –
mały remont by się przydał.
Nikt tu do mnie nie przychodzi,
ani starzy, ani młodzi;
wszyscy boją się okropnie,
że ich jakiś urok kopnie.
Bije północ, księżyc świeci,
śpią już dawno wszystkie dzieci.
Ja na cmentarz biegnę boso,
gdzie magiczne zioła rosną:
mięta, szałwia, głóg, tymianek,
bez, pokrzywa i rumianek.
Wywar zrobię z nich starannie,
on mnie zmieni w piękną pannę.
Już herbatka się gotuje,
kot mi dzielnie asystuje.
Ale co to? Co się dzieje?
Wywar nagle trąci serem!
Mój magiczny kocur znika... ,
żaba gapi się z czajnika.
Och! Zmieniłam kota w płaza.
No cóż – wzdycham – to się zdarza.