CO W BAJKACH PISZCZY? - BAJKI I WIERSZE DLA DZIECI
  • Strona główna
  • Spis bajek
  • O nas
    • Motyl
    • Szerszen
    • Zajac
    • Mrowka
    • Pajeczyca
    • Trzmiel
    • Osa
    • Swierszczyk
    • Kotka
    • Nasze koty
  • Kategorie
    • Baśnie
    • Chwile zamyślenia
    • Królestwo zwierząt >
      • Nieludzkie żarcikowo
      • Rechotki-klekotki
      • Niezłe ptaszki
    • Miszmasz
    • Od ucha do ucha
    • Opowieści niesamowite >
      • Przygody duszka Straszka seria
    • Pod choinkę na każdą pogodę
    • Pory roku
    • Rabatka
    • Smoczy kącik
    • Szkolne opowieści
    • Tuż tuż przed snem
    • Zagadki
  • Kontakt
Tekst:  Bogumił Zając. Ilustracje: Bożena Szczuka.

Jajowa historia

Drogie dzieci, dla Was bajka:
to historia będzie jajka.

Jajko kura już dorosła
świtem bladym w środę zniosła.

Potem długo nań siedziała,
ciałem własnym ogrzewała.

Ale jajko, jak leżało,
ani drgnęło, nie pękało.

– Cóż to znowu są za dziwy?
Toż przypadek osobliwy.
Bardzo się tym faktem troska,
mama jajka, Kura Nioska.

Nagle jajko głos wydało:
– Będę sobie tak leżało!

Wyjść na świat się nieco lękam,
więc powiadam: Ja nie pękam!

I choć w środku jam kurczakiem,
jajkiem wolę być niż ptakiem.

– Co za bzdura! Co za bzdura! –
gdacze głośno Mama Kura.

– Wyjdź i zobacz jak tu pięknie! –
Ale jajko nic nie mięknie.

– Po co mam gdzieś stąd wychodzić?
Mogę sobie wszak zaszkodzić.

Tam na zewnątrz zimno przecież,
a tu w środku mam jak w lecie.

O nic martwić się nie muszę,
nigdzie stąd więc się nie ruszę!

Przyszła zima, potem wiosna,
a z nią pora Wielkanocna.

Dzieci jajko więc zabrały,
pięknie je umalowały.

Ale potem mały Janek,
idąc z koszykiem pisanek,
potknął się na czyjejś nodze,
gubiąc jajko gdzieś na drodze.
Picture


To upadło na brzeg rzeczki,
pękło tam na kawałeczki.

A ze środka – być nie może –
kurczę, nie w żółtym kolorze,

ale w tęczy barwach całe.
W ciapki, paski, kropki małe.

Nie tak jak przystoi kurze,
lecz jak chciało – wbrew naturze!

Prawie koniec opowieści,
usłyszałem jednak wieści
​
raz od swojej koleżanki –
kura ta znosi… pisanki!
Picture
Dziś parę słów o kurach.

Kury, pomimo ptasiego móżdżku, mają świetną pamięć. Potrafią zapamiętać i rozróżnić ponad sto innych kur i rozpoznać je po długim czasie rodzielenia.

Gdakanie kury to swoisty język, składający się z około trzydziestu dźwięków.


Samiec kury to kogut. Aby zwrócić na siebie uwagę samicy, wykonuje skomplikowany taniec godowy złożony z odpowiednich kroków, dźwięków oraz ruchów głowy, podnosząc i upuszczając przy tym jedzenie. Kura nie wybiera pierwszego lepszego, zwraca zwraca uwagę na wielkość i kolor grzebienia na jego głowie: im większy i jaśniejszy, tym lepiej. Duże znaczenie ma wspomniany taniec godowy.

Koguty to dżentelmeni. Zakrywają kury przed deszczem własnymi skrzydłami i dzielą się swoim jedzeniem. Chłopcy, uczcie się od kur!

Kury potrafią powstrzymać się przed zjedzeniem smakołyku, gdy wiedzą, że dzięki temu dostaną większą nagrodę w przyszłości. Dzieci, uczcie się od kur!

Kura domowa jest jednym z najbliższych żyjących krewnych tyranozaura, drapieżnego dinozaura.

Kurze mamy uczą swoje pisklęta, jakie rośliny powinny jeść, a których unikać.

Picture
Picture
Powered by Create your own unique website with customizable templates.
  • Strona główna
  • Spis bajek
  • O nas
    • Motyl
    • Szerszen
    • Zajac
    • Mrowka
    • Pajeczyca
    • Trzmiel
    • Osa
    • Swierszczyk
    • Kotka
    • Nasze koty
  • Kategorie
    • Baśnie
    • Chwile zamyślenia
    • Królestwo zwierząt >
      • Nieludzkie żarcikowo
      • Rechotki-klekotki
      • Niezłe ptaszki
    • Miszmasz
    • Od ucha do ucha
    • Opowieści niesamowite >
      • Przygody duszka Straszka seria
    • Pod choinkę na każdą pogodę
    • Pory roku
    • Rabatka
    • Smoczy kącik
    • Szkolne opowieści
    • Tuż tuż przed snem
    • Zagadki
  • Kontakt