Tekst: Bogumił Zając. Ilustracja: Bożena Szczuka.
Czyżyk
Dzisiaj w szkole dzień jak co dzień.
Pani pyta na przyrodzie:
– A kto zna, a kto zna,
ptaka na literę A?
Na to krzyczy Jasio ryży:
– A może to będzie czyżyk ?
– Jasiu, źle! Jasiu, źle!
Gdy chcesz mówić, zgłaszaj się!
A kto wie, a kto wie,
jaki ptak będzie na Be?
Na to krzyczy Jasio ryży:
– Być może to będzie czyżyk?
– Jasiu, nie przeszkadzaj mi,
z klasy wyjdź... I zamknij drzwi!
A kto piątkę dostać chce,
niech odpowie: ptak na Ce?
Drzwi uchyla Jasio ryży:
– Czyżby czyżyk?!... Czyżby czyżyk?!...
Pani pyta na przyrodzie:
– A kto zna, a kto zna,
ptaka na literę A?
Na to krzyczy Jasio ryży:
– A może to będzie czyżyk ?
– Jasiu, źle! Jasiu, źle!
Gdy chcesz mówić, zgłaszaj się!
A kto wie, a kto wie,
jaki ptak będzie na Be?
Na to krzyczy Jasio ryży:
– Być może to będzie czyżyk?
– Jasiu, nie przeszkadzaj mi,
z klasy wyjdź... I zamknij drzwi!
A kto piątkę dostać chce,
niech odpowie: ptak na Ce?
Drzwi uchyla Jasio ryży:
– Czyżby czyżyk?!... Czyżby czyżyk?!...