Tekst: Jacek Londyn. Ilustracja: Leon Dawińczyk.
Bez owijania w bawełnę
Nawet o wstydliwych sprawach
trzeba czasem porozmawiać.
Nie zwlekając, powiem krótko:
dziś zajmiemy się… psią kupką.
Psiaka zwykle na spacerze,
by ją zrobić, chętka bierze.
Ledwo zrobi, jest w rozpaczy,
że ktoś „takie coś” zobaczy
lub w to wdepnie nieopatrznie…
Wtedy się dopiero zacznie!
By psiak znów się poczuł dobrze,
powiem, jak rozwiązać problem.
Nie pomogą tu zaklęcia,
kupka musi być sprzątnięta!
Weźcie sprawę w swoje ręce –
przez niewielką torebeczkę
wrzućcie ją do pojemnika…
Szast-prast i psi problem znika.
trzeba czasem porozmawiać.
Nie zwlekając, powiem krótko:
dziś zajmiemy się… psią kupką.
Psiaka zwykle na spacerze,
by ją zrobić, chętka bierze.
Ledwo zrobi, jest w rozpaczy,
że ktoś „takie coś” zobaczy
lub w to wdepnie nieopatrznie…
Wtedy się dopiero zacznie!
By psiak znów się poczuł dobrze,
powiem, jak rozwiązać problem.
Nie pomogą tu zaklęcia,
kupka musi być sprzątnięta!
Weźcie sprawę w swoje ręce –
przez niewielką torebeczkę
wrzućcie ją do pojemnika…
Szast-prast i psi problem znika.