CO W BAJKACH PISZCZY? - BAJKI I WIERSZE DLA DZIECI
  • Strona główna
  • Kontakt
  • Spis bajek
  • O nas
    • Motyl
    • Szerszen
    • Zajac
    • Mrowka
    • Pajeczyca
    • Trzmiel
    • Osa
    • Swierszczyk
    • Kotka
    • Nasze koty
  • Kategorie
    • Baśnie
    • Chwile zamyślenia
    • Królestwo zwierząt >
      • Nieludzkie żarcikowo
      • Rechotki-klekotki
      • Niezłe ptaszki
    • Miszmasz
    • Od ucha do ucha
    • Opowieści niesamowite >
      • Przygody duszka Straszka seria
    • Pod choinkę na każdą pogodę
    • Pory roku
    • Rabatka
    • Smoczy kącik
    • Szkolne opowieści
    • Tuż tuż przed snem
    • Zagadki
Tekst: Bogumił Zając. Ilustracje: Bożena Szczuka.

Szalona wiewiórka​​

​Żyła w miejskim parku szalona wiewiórka.
Choć cały rok w futrze, wciąż stroiła piórka.
Co to może, ho! ho! Co też zdziała ona,
kim to nie zostanie, czego nie dokona!
 
Z dwóch gałązek jodły zrobiła skrzydełka.
– Jestem nietoperzem! Latać się nie lękam!
Odbiła się zgrabnie – kres lotu był nagły:
Gruchnęło! Huknęło! Dwa zęby wypadły.
 
Z powodu powstałej wady uzębienia,
każdy orzech stał się… trudny do zgryzienia.
Zaprosiła dziadka spod samiutkich Piechów.
– To mój osobisty dziadek do orzechów!
 
– W zapasach prześcignę każdego chomika,
wieloletnia za mną przemawia praktyka.
Jesienią z mozołem orzechy zbierała.
Zimą zapomniała, gdzie je zakopała.
 
– Mówią na mnie Baśka, a wilki śpiewają,
że gust to mam fajny, co potwierdzi zając.
Romantyczna jestem, chciałam go za męża,
nieśmiały szaraczek z wrażenia aż zdębiał,
 
więc uwiłam gniazdko w dębowej koronie.
– Kochany, przybywaj, nie daj czekać żonie!
Szarak spojrzał w górę… Tyle go widzieli,
bezpieczniej mu było grać w wilczej kapeli.
 
W krzakach raz znalazła fragmencik zwierciadła,
– Kto jest najpiękniejszy? Spojrzała i zbladła.
Z lusterka z uśmiechem spoglądała… wrona.
Taka to już była wiewiórka szalona.
 
 
 

Picture
Picture
 Kilka wiewiórkowych ciekawostek:

Gryzonie te potrafią skakać na odległość kilku metrów, co wykorzystują przy przemieszczaniu się z drzewa na drzewo, a w razie skoku z wysokości rozpościerają ogon, który działa jak spadochron.

Przednie zęby rosną u nich przez całe życie, dzięki temu, pomimo ścierania się ich podczas  gryzienia twardych pokarmów, np. orzechów,   nie zostają szczerbatkami.

Nierzadko zdarza się im zapomnieć, gdzie zakopały  zgromadzone wcześniej przysmaki, takie jak żołędzie czy orzechy. To przyczynia się do powstawania nowych drzew. Jak widać, skleroza wiewiórek jest pożyteczna!

Mieszkają w opuszczonych dziuplach lub w   samodzielnie zrobionych gniazdach. Na zimę hibernują, czyli zapadają w sen zimowy.

Uciekając, biegną zygzakiem, co utrudnia złapanie przez atakujące zwierzęta.

W policzkach mają specjalne woreczki, w których mogą przenosić sporą ilość jedzenia do miejsca ukrycia.

Dlaczego na wiewiórkę czasami mówimy Baśka? Tego dokładnie nie wiadomo, prawdopodobnie kiedyś  stosowano zawołanie "baśka, baśka" w stosunku do wiewiórek, tak jak  np. "kici, kici" na kota.
Zapytana przedstawicielka tego gatunku odparła, że  ma na imię Małgorzata, ale jej siostra to Barbara.
Do tej pory nie udało się przeprowadzić wywiadu z ową Baśką.
Jeśli Wam się uda, czekamy na odpowiedź.

Trudny to orzech do zgryzienia, a dziadek   akurat zajęty...

Picture
Powered by Create your own unique website with customizable templates.
  • Strona główna
  • Kontakt
  • Spis bajek
  • O nas
    • Motyl
    • Szerszen
    • Zajac
    • Mrowka
    • Pajeczyca
    • Trzmiel
    • Osa
    • Swierszczyk
    • Kotka
    • Nasze koty
  • Kategorie
    • Baśnie
    • Chwile zamyślenia
    • Królestwo zwierząt >
      • Nieludzkie żarcikowo
      • Rechotki-klekotki
      • Niezłe ptaszki
    • Miszmasz
    • Od ucha do ucha
    • Opowieści niesamowite >
      • Przygody duszka Straszka seria
    • Pod choinkę na każdą pogodę
    • Pory roku
    • Rabatka
    • Smoczy kącik
    • Szkolne opowieści
    • Tuż tuż przed snem
    • Zagadki