Tekst: Edyta Tosza.
Gwiazdka
Na granacie nieba pierwsza gwiazdka błyszczy –
czekaliśmy na nią już od rana wszyscy.
Teraz podzielimy się zatem opłatkiem
z mamą, tatą, siostrą, babcią oraz dziadkiem.
Spróbujemy potraw, które są na stole,
zaśpiewamy razem kilka pięknych kolęd.
Babcia, jak co roku, wzruszy się ogromnie,
bo Święta to dla niej czas rodzinnych wspomnień.
My zaś, dzieci, potem (bez żadnej zachęty!),
pod choinką chcemy obejrzeć prezenty.
Paczek jest tam mnóstwo – bo byliśmy grzeczni –
niech tata ten moment na zdjęciu uwieczni.
Jak nie kochać Gwiazdki? Za chwile bliskości,
talerzyk na przyjście niespodzianych gości,
łzy wzruszenia babci i łzy szczęścia mamy...
Za to właśnie, Gwiazdko, bardzo cię kochamy.
czekaliśmy na nią już od rana wszyscy.
Teraz podzielimy się zatem opłatkiem
z mamą, tatą, siostrą, babcią oraz dziadkiem.
Spróbujemy potraw, które są na stole,
zaśpiewamy razem kilka pięknych kolęd.
Babcia, jak co roku, wzruszy się ogromnie,
bo Święta to dla niej czas rodzinnych wspomnień.
My zaś, dzieci, potem (bez żadnej zachęty!),
pod choinką chcemy obejrzeć prezenty.
Paczek jest tam mnóstwo – bo byliśmy grzeczni –
niech tata ten moment na zdjęciu uwieczni.
Jak nie kochać Gwiazdki? Za chwile bliskości,
talerzyk na przyjście niespodzianych gości,
łzy wzruszenia babci i łzy szczęścia mamy...
Za to właśnie, Gwiazdko, bardzo cię kochamy.