Traf chciał, że w sadzie padło na jeża, który przysłowiom niezbyt dowierzał. – To prawda – przyznał, w główkę trafiony: „Niedaleko pada jabłko od jabłoni”.
Przysłowia „Niedaleko pada jabłko od jabłoni” używamy w sytuacji, gdy chcemy podkreślić, że dziecko jest podobne do swoich rodziców – ma zbliżony wygląd, te same wady lub zalety. Jeżyk usłyszane kiedyś powiedzenie potraktował dosłownie. Trudno mu się też dziwić, że – trafiony spadającym z jabłoni jabłkiem – uznał je za niezwykle trafne. Jeśli spotkacie jeżyka w sadzie, namówcie go, by zjadł smaczny, zdrowy owoc, po czym poczekał pod jabłonią na następny. Przekonacie go z łatwością, przywołując takie „jabłkowe” przysłowie: „Kto codziennie jabłko zjada, tego lekarz rzadko bada”.