Zagadka niewielka jak deszczu kropelka
Z olbrzymiej chmury spadł deszcz niewielki,
a na wąs kota cztery kropelki.
Na płotku urwis nimi się bawił,
i na sztachetce jedną zostawił.
Dwie oddał myszce, co jadła serek,
bo bez popicia serka się nie je.
Na końcu przyjrzał się brudnej pchełce
i ją wykąpał w czwartej kropelce.
Pytam, nim znowu będzie padało:
Ile kropelek kotu zostało?
i na sztachetce jedną zostawił.
Dwie oddał myszce, co jadła serek,
bo bez popicia serka się nie je.
Na końcu przyjrzał się brudnej pchełce
i ją wykąpał w czwartej kropelce.
Pytam, nim znowu będzie padało:
Ile kropelek kotu zostało?